Najlepsze asfalty Opolszczyzny i okolic
Plan był niewyszukany: pojechać pociągiem do Częstochowy, wrócić rowerem, zrobić dystans i zebrać trochę gmin. Na wycieczkę udało się namówić Oszeja, który mimo kilkumiesięcznej przerwy zdecydował się od razu na dystans ponad 200km. Podobno jeszcze żyje.
Tempo było wycieczkowe, bez spinania się i z częstymi postojami.
Trasę, zmienianą do ostatniej chwili, sprawdziłem pobieżnie na zdjęciach w geoportalu. Wyglądało na to, że na całej długości będzie asfalt. Miałem wątpliwości odnośnie jednego małego fragmentu. Całkiem słuszne.
Potem wcale nie było lepiej. Województwo opolskie dotychczas kojarzyło mi się z dobrymi asfaltami. Od dzisiaj tak już nie jest. Po skomplikowanych mozaikach dziur, ubytków i kolein dane nam było przejechać grube dziesiątki kilometrów.
Asfalt nienajlepszy ale byle czego się tu nie pije.
Miałem też okazję poznawać drzewa od niecodziennej strony.
Nie była to specjalnie ciekawa trasa ale pogoda dopisała, wiatr bardziej pomagał niż przeszkadzał a oznak nadchodzącej wiosny coraz więcej. Będzie okazja przedłużyć dystanse ale już w żwawszym tempie, bo 10 godzin w siodle juz daje się we znaki.
Tempo było wycieczkowe, bez spinania się i z częstymi postojami.
Trasę, zmienianą do ostatniej chwili, sprawdziłem pobieżnie na zdjęciach w geoportalu. Wyglądało na to, że na całej długości będzie asfalt. Miałem wątpliwości odnośnie jednego małego fragmentu. Całkiem słuszne.
Potem wcale nie było lepiej. Województwo opolskie dotychczas kojarzyło mi się z dobrymi asfaltami. Od dzisiaj tak już nie jest. Po skomplikowanych mozaikach dziur, ubytków i kolein dane nam było przejechać grube dziesiątki kilometrów.
Asfalt nienajlepszy ale byle czego się tu nie pije.
Miałem też okazję poznawać drzewa od niecodziennej strony.
Nie była to specjalnie ciekawa trasa ale pogoda dopisała, wiatr bardziej pomagał niż przeszkadzał a oznak nadchodzącej wiosny coraz więcej. Będzie okazja przedłużyć dystanse ale już w żwawszym tempie, bo 10 godzin w siodle juz daje się we znaki.
- DST 229.00km
- Sprzęt szosa
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
W ubiegłym roku po wycieczce do Opola również zmieniłem zdanie o jakości dróg opolskich.
profesor - 21:49 niedziela, 6 marca 2016 | linkuj
Komentuj