Środa, 14 czerwca 2017
W poszukiwaniu nowych podjazdów
Pojechałem odwiedzić podjazdy stare i nowe. Bez napinki, spokojnie.
Nowe podjazdy:
Nowe podjazdy:
- Sokolec - Sierpnica: podjazd żaden ale asfalt bardzo fajny, zjazd natomiast dziurawy. Wniosek: jeździć w drugą stronę.
- Sierpnica - Walim: byłoby fajnie gdyby nie regularne rynny w poprzek drogi, wyłożone kostką granitową. Szczególnie upierdliwe jest to na stromym zjeździe do Walimia. Również należy ten kawałek kręcić w drugą stronę, co się dobrze składa z poprzednim. Tutaj święty ognień zapłonie, ściana jest jeszcze sztywniejsza niż sławna uliczka osiedlowa w Sokolcu, będąca południową direttissimą przeł. Sokolej.
- Walim / Nowa Kolonia (kier. Tonowice): niedługi i bardzo przyjemny podjazd. Górna droga na Glinno zamknięta bez wyjaśnienia.
- Obwodnica Szczawna - Zdroju: niby nic a pod wiatr ciągnie się niemiłosiernie, tym bardziej że ścieżka rowerowa czasem ma asfalt a czasem kostkę.
- DST 138.50km
- Sprzęt jawol
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj